"Wcześniej˙ czy puźniej i tak umrzemy, lecz lepiej umrzeć na tym co się kocha..." "Ja nie jeżdżę dobrze, ja umieram w marzeniach ..." "Kocham śmierć, bo tylko na niej można spełniać marzenia..." "Wypadek motocyklowy, kierowca był młody, umarł na tym co kochał... lecz prędzej czy puźniej to samo by go czekało"
I tak nie mam po co życ ... niech przyjdzie juz sezon a los pokaze czy powinienem przeżyc... jesli zycie da mi jakas iskierke nadzieji na lepsze zycie , żebym odzyskał miłośc ... odstawie motocykl...
Chyba sie kurwa nie zanosi na to ... zrozumiec kobiety... tja... dajemy z siebie 110% a co do czego i tak obrywamy po łbie kurwa nie wytrzymuje... Słońce grzej ja chce sezon...