rozdzial pierwszy w ktorym pisze o koncu wakacji,nijak je podsumowujac,o milosci zakonczonej w bolu i smutku oraz pieknych Aniołkach
tak wiec rok szklony pore rozpoczac.
a wakacje zakonczyc
wakacje
niezbyto owocny okres
choc to pewnie wina roku zeszlego
zbyt obfitego w piekne chwile
za sprawa kogos
juz nieistniejacego
zmarlego
<klne>
ale wakacje tez zmieniajace
co nas nie zabije to wzmocni
i rzeczywiscie
ale ja wiem ze pierwsze spotkanie z Ala wszystko zmieni
ja znowu zmiekne jak jakas papa i tyla
tak wiec staram sie jak moge
tym bardziej po beszczie z jej strony
nie interesuj sie moim zyciem-tak to szlo??
taka byla wymowa,niewatpliwie
przelala sie czara goryczy
va'esse deireadh aep eigean
kocalem,kocham,nie bede kochal
potwora
bede snil o moim aniele z bialegostoku,bede sie jej zalil i skarzyl,bo ona sie nie obraza o moje zdanie..i ma nr z orange;D
amore et act
moja nowa klasa heh fajne klamki:D
na zdjeciu jedna z nich:P:P
28(chyba) wycieczka w gory!ołjah nono kasiu jedziem:):) i siem dobrze bawiem:D
A co do Ali...no hmhm Ty podjelas wybor,czy sluszny sie okaze kiedys
-kto nie podejmuje wyborow,staje sie ich ofiarami-
--dzieki za tyle milych chwil--
SIJA:D:D:D:D:D:D:D:D:D