14. Hej Kruszynki ! Z ulgą stwierdziam : koniec sprzątania! Teraz czas zająć się pomocą w kuchni, nie lubię tego. Choć to dobre ćwiczenie silnej woli. Pogoda straszna, ale co tam. Wieczorem dopiszę jeszcze coś na temat mojego treningu. I co więcej u mnie.. Nie było mnie tu kilka dni, byłam u siostry. Kolejny upadek, kolejna szansa. Tym razem będę wytrwała. Dość tego błędnego koła - określam jasne zasady i dążę do celu. Powodzenia Wam :* Miłych przygotowań do Świąt :)
edit.
Nie poćwiczone nic, tak mi źle. ale z drugiej strony calutki dzień na nogach, bo sprzątanie, bo pomaganie. więc wybaczalne w taki dzień, a teraz padam spać. Dziś bilans taki typowo postny, bez żadnego białka, słabo.
DOBRANOC <3 cieszę się, że Was mam. Bardzo!
edit:
tiffany rothe
tiffany rothe part 2
rebecca louis legs
a to dzięki takiej jednej kochanej! Dziękuję blvck, chcę zarażać się codziennie od Ciebie ćwiczeniami:) cudowne uczucie a teraz spać:)
grejpfrut 50, banan 70 ( 130 )
jabłko 30, 2 wafle ryżowe 80 ( 110 )
grahamka 220, łyżeczka dżemu 30 ( 250 )
2 wafle ryżowe 80, banan 40 ( 120 )
razem 610 kcal