sad always me..

jest ciężko. trochę się gubię. i dlaczego zawsze zaczynam post na blogu takimi słowami..? zawsze od tego, że jest ciężko. dlaczego w moim życiu nie może być pięknie, cudownie i w ogóle najlepiej?

Nie rozumiem dlaczego to ja zostałam stworzona na tak wielkie wyzwania, na spotkanie bólu,cierpienia i wielkiej krzywdy.

Nie potrafię sobie  z niczym poradzić, szczególnie kiedy jedna osoba staję się dla mnie wszystkim. Odchodzi i nie mam nic. zostaję kurwa bez niczego jak totalna kretynka. Od dłuższego czasu będąc w nowym związku staram się budować go na innych zasadach niż dotychczas. Może i o to właśnie chodzi. Oczywiście nie do końca, bo przecież ja jestem takim typem człowieka który potrzebuje mieć kogoś obok ciągle/24/24 najlepiej. Lecz wiem, że każdy ma swoje życie i nikt nie może nikogo do niczeogo zmusić. Wiem jedno, jeśli komuś na Tobie zależy to zrobi wszystko, żeby przy Tobie być, żeby być z Tobą i obok Ciebie ZAAWSZEE.