Ojjj. Tym razem nie mam tak dużo do napisania.
W szkole fuu. Fizyka kartkówka. Dostałam przed geografią śniegiem w plecu i trochę bolało.
Z Histori miała być kartkówka ale pani wkońcu nie zrobiła.
Do domu wracąlam z Karolinką love ;**
Jutro prezenty mikołajkowe w klasie.
A także wspólnie na pizze do Alhambry (czy jak to tam się pisze.).
Ogólnie spoko ;**