Harpun, harpun, harpun! Gdzie jest Nemo, na pełneeej!
No, jestem w końcu do życia po kilku dobrych godzinach snu. Serjusli : D
Dziś nauki ciąg dalszy, tak wiem, że to nie zdrowo (hahaha)
Dobrze, tak więc, będę tu dziś cały dzień, bo jutro szkoła wzywa i w ogóle... napieprzają teraz tych sprawdzianów, aż mam dość. I niech mi nikt nie mówi "a nie mówiłem/am?", bo zaczasnę.