Brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do drugiej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje.
` Z papierosem w ręku, siedząc na huśtawce , motywowała samą siebie do zmierzenia się z przeciwnościami losu .
Kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, to wszystko czuje dwa razy mocniej.
Lepiej nic nie wiedzieć niż mieć pieprzony mętlik w głowie.
Nie wiem, dokąd zmierza ten świat, ale to już nie mój kierunek.
Tylko boję się ,że któregoś dnia oznajmisz mi ,że musisz odejść. A ja nie będę w stanie sobie z tym poradzić.
. . . ! ; /