bo nie napisalysmy pod ostatnia fota ze lezala tabaluga i chrypa ze lerzaly na pomniku heheh
no bo stylu jest duzo miejsca
a teraz widac jakie pozy mialy
dzis chrypa i tabaluga wybraly sie na roraty na godz 6:30 rano
a pozniej my mialysmy lekcje z ojcami franciszkanami i konkurs na "stolik wigilijny' ktory byl kompletnym nie wypalem
bo adzik zapomniala przyniesc wszystkiego a chrypa przyniosla tylko ze to co miala ..
nasz stolik wygladal .... hehehe szkoda gadac
ok pa :*
by adzik i chrypa