Dodaję notkę dla zainteresowanych, będzie długa kto chce niech czyta,
Niestety wczorak musieliśmy pędzić do weterynarza, ponieważ doszedł problem z wypróżnieniem, ale jelitka pracują, je na prawde małe ilości, i wymiotuje więc to jest powodem, po prostu może nie ma czym.
No i zmieniliśmy weterynarza i nie żałuję.
Od razu dziś udało się zrobić badania morfologia, biochemia pod względem wątroby, nerek i trzuski, a także rozmaz i mocz. Wszystko na miejscu,, do tego wzięta próbka z ucha.
Niestety wyniki morfologii drastycznie przez 4dni spadły. Teraz krwinek czerwonych jest tylko 1,94 a powinno być minimum 5,50
Jeśli tak dalej będą spadać skończy się to tragicznie nie dotlenieniem luz bezdechem. Spadł również hemoglobina i hematokryty. Za to cały czas bardzo wysokie są krwinki białe co może być przyczyną nowotworu. Wyniki nerkowe w porządku, to samo z trzustkom, z wątroby tylko jeden parametr podwyższony, mamy podawać eseliv duo a także espumisan na brzuszek. W moczu zawartość białka, którego być nie powinno.
Dostał leki na poprawienie krążenia, pobudzenie czerwonych krwinek a także przeciw wymiotom oraz na niewydolność serca i poprawienie jego pracy.
USG nie pokazało żadnych zmian ani guzków, które mogły by być spowodowane nowotworem, jedynie zapalenie pęcherza, ale to nie ma znaczenia z tak ciężkim stanem zdrowia. Dlatego dalej nie mamy konkretnej przyczyny, albo to problem ze szpikiem albo bezpośrednio z krwią, nowotwór też dalej może być. Chodź Pan do tej pory z takim nowotworem, który tak by niszczył krwinki się nie spotkał.
Weterynarz zrobił USG na koszt firmy, a także kolejną morfologię, również za darmo, powiedział, że nie o to tu chodzi, musimy starać się znaleźć przyczynę, a pieniądze nie są najważniejsze. Mimo, że minęło tylko 4 godziny od wcześniejszego badania morfologicznego, spadły troszkę krwinki białe, hemoglobina wzrosła o 0.1 malutko, ale zawsze coś, hematokryty bez zmian. Dostał 50ml jedzonka kroplówkowego dożylnie i lek na częstsze wydzielanie moczu by tą wode z kroplówki wydalił i by krew bardziej się nie rozrzedziła, a skorzystał tylko z tzw jedzenia.
Jeśli przez noc, stan się nie pogorszy, i pies nie odejdzie, bo stan jest na prawdę bardzo poważny. Może zacząć się dusić, Panicznie boje się tej nocy.
Jutro na 10 jedziemy na kolejną morfologię, jeśli jutrzejsze wyniki będą gorsze od dzisiejszych transfuzja stoi pod bardzo wielkimi znakami zapytania, jeśli będą choć troszeczkę lepsze transfuzja będzie wykonana już jutro po południu jak krew zostanie zamówiona rano. I tu koszt będzie tańczy. Chodź mimo wszystko nie ma nadziei, że krwinki i tak nie będą spadać, a nowe od transfuzji wytwarzają się dopiero po 2tygodniach, dlatego nie wiadomo jak to będzie wyglądać, teraz to tylko biologia. Bo może się okazać, że poprawa będzie na dzień, dwa a potem znów ten stan.
Trzymajcie proszę kciuki
EDIT
przed 10 wyjeżdżamy wszystko się okaże. Teraz mam tylko łzy w oczach, na prawdę boje się dzisiejszego dnia, bo on może być decydujący we wszystkich kwestiach.
A naszemu byłemu weterynarzowi bardzo dziękuję ufałam mu a okazał się ŚWINIĄ, na prawdę prowadziliśmy u niego kupe lat wszystkie psy i na prawdę nie miałam zastrzeżeń, teraz poprosiłam o wypisanie leków na kartce bo w książeczce za nic nie da się ich odczytać, jakie podawał Mikusiowi i w jakich ilościach, powiedział, że mi ich nie wypisze i jeszcze dodał kilka słów od siebie, gdzie trafił w mój punkt potem wyłam jak głupia. Do tego ja nie wiem skąd on bierze ceny za wszystko, bo z tego co teraz wiem są bardzo zawyżone. Wszystko też przez te głupie pieniądze, a raczej ich brak.
Dzięki niemu mój pies teraz walczy o życie, taka jest prawda. I jestem wściekła na siebie, że od razu nie poszłam do tego co chodzę z królikiem bo to weterynarz z powołania, a serce do zwierząt ma jak prawie żaden inny weterynarz, bo niestety taka jest prawda, dla większości liczy się tylko kasa i zarobek!
Pluje sobie w twarz !
Mikusia stan od wczoraj się nie pogorszył,bardzo dużo leży i śpi, ale gdy idziemy na siku idzie sam, więc ma jeszcze siłe, chodź jest bardzo słaby.
Inni zdjęcia: 1513 akcentova:) patki91gdTajemnica photographymagic:* patki91gdBellusia patki91gdJa nacka89cwa22.6 idgaf94Ja nacka89cwaMonastyr acegJa nacka89cwa