206.

Było ZAJEBIŚCIE !!! Gdzy już byliśmy na miejscu i ładnie kupiliśmy bilety to poszliśmy na góre po naczosy, 2 cole i nie pamiętam co tam Michał brał, ale wiem ze już wtedy zaczynało być zabawnie. Gdy siedliśmy sobie przy tych stoliczkach czekając jak będą wpuszczać na sale Michał zapytał Pauliny na co jej dwie słomki, na co ona odpowiedziała, że dla jej wymyślonego przyjaciela (lub chłopaka) i wszystko się zaczeło. Gdy już mogliśmy wchodzić na sale to dałam ładnie panu 3 bilety, a nasz przemiły kolega uświadomił pana, że jest z nami jeszcez wymyślony przyjaciel. Chcielibyście widzieć jegomine. <lol>. NA początku mieliśmy być sami "gdyz Michał zarezerwował sale" ale jednak przyszła jakaś para i stwierdził, że są to "ochroniarze". Zaczoł się film ;P. WIęc kilka zabawnych momentów. I oczywiście był Liam, ale Paulina stwierdziła, że to tylko gostek do niego podobny, ale niestety nie było go długo gdyż niestety go zabili. ;(. Ale i tak najlepsza w filmie była babcia z karabinem i oczywiście Chuck Norris (chyba ulubiony bohater Pauliny w tym filmie). Gdy już było po filmie i wyszliśmy z kina nagle Paulinie się przypomniało, że w łazience został Sławek(wymyślony kolega) gdyż utknoł w pisuarze. ;P. ALe niestety już się poniego nie wróciliśmy, lecz nas dogonił ;D. No i oczywiście najważniejsza rzezc czyli dansing w pustym wagonie w tramwaju w drodze do domu <lol>. Mam nadzieje, że to powtórzymy. Baju, miłego wieczorku ;*