Imieninki Marty....

Najpierw życzenia...

1. Umarł człowiek. Trafił do nieba, a tam Pan Bóg woła go do stołu, częstuje wódką i kiełbasą. Pij, mówi, jedz. Minął rok. Bóg znowu woła go do siebie, częstuje wódką i kiełbasą. Pij, mówi jedz. Tak było i rok później. Któregoś roku Bóg już nie wołał człowieka na wódkę i kiełbasę. Przychodzi człowiek do Boga i mówi - Boże częstowałeś mnie wódką i kiełbasą, dlaczego teraz tego nie robisz? Bóg do niego - w każdą rocznicę twojej śmierci przyjaciele zbierali się i
wspominali ciebie. Wtedy ja ciebie zapraszałem do siebie. Tego roku nikt ciebie nie wspomina. Wypijmy więc, żeby nas przyjaciele nie zapomnieli.

                                                           Od: Anka :) :*:*:*:*

2. Z okazji imeinin życze Ci:
- marzeń (żeby się spałniały)
-przyjaciół (żeby pamietali)
-życia (żeby było kolorowe)
-miłości (żeby przyszła)
-szczęścia (żeby nie opuszczało)
-okularów (żeby były różowe)
-wakacji (by mogły trwać wiecznie)

                                          Od: anonim ;)

3. Dzień Twych imienin z kalendarza, okazję miłą do życzeń stwarza: słońca, kwiatów, pomyślności, zdrowia, sił i wytrwałości, wypełnienia wszystkich marzeń, pomyślnego planu zdarzeń, aby szczęście Ci czuwało i życzenia te spełniało. Żeby skończyły się kłopoty, superfaceta, worka szmalu i wszelkiego urodzaju życzy Krzysiek :*:*

4. Sukcesów w życiu, szczęścia w miłości, dużo uśmiechów i radości. Spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń i samych przyjemnych wrażeń życzy...

(za to że te zyczenia się tu znalazły Marta mnie zabije... ale raz sie żyje. Dostała je dzisiaj smsem o godzinie 9 rano....)   wujem Anki (wtajemniczeni wiedzą ;) )

Marta dostała jeszcze życzenia od kilku osób ale nie będziemy tu wszystkich pisać... Prosiła żebym napisała tu podziękowania dla tych którzy o niej pamiętali. Przesyła wam buziaki :*:*:*:*

Tak wiec dzień imienin nadszedł... Ten weekend jest szalony...

Wczoraj w ZOO zanalazłysmy LWA którego szukała Marta, tylko że on chyban ie był zainteresowany szczęśliwym życiem z nią... Wolałby ją zjeść, ale nie zrażamy się, szukamy dalej ;)

Wieczorem byłyśmy na Harrym Potterzri Zakonie Feniksa, było super... Warto było zapłacić 30 zł za bilet... Nie zapomnę tego filmu do końca zycia...

Rewelacja... Momentami wesoło było ale chwilami chciało mi sie płakać... Szkoda że mnie nikt nie chciał za rękę potrzymać :p :p :p (małpa jesteś :p :p)

No dobra dosć tego pisania, trzeba sie spakować jeszcze przed meczem... O 17 mamy pociąg więc ok 21 będziemy w domciu...

Tak wiec idziemy kibicować...

Buziaki :*:*:*:*:*:*:*:*:*

P.S. Czy ktoś ma fotki z Boszkowa?? Ja nie mam tych z wesołego miasteczka... Będę wdzieczna za przesłanie :*