No cześc ! ; ))
Dzisiaj zakończenie roku i w końcu długo wyczekiwane wakacje. Paska nie ma, ale jakoś się
tym nie przejmuję chociaż brakowało mi niewiele. W przyszłym roku postaram się o lepsze oceny.
bo wiem, że mnie na to stac, tylko lenistwo namawia mnie do czego innego zresztą jak każdego. :DDD
W moim życiu pojawiła się pewna osboba, która wywróciła moje życie do góry nogami i sama nie wiem
co robic. KOCHAM GO, ale nie chce sie w to bardzo angażowac, bo tak naprawdę to sama nie wiem co on czuje,
a pozatym dzieli nas jakieś 120 km od siebie. Tak wogóle to nie chce płakac przez to, że znowu mi się
nic nie udało i na dodatek jeszcze potem cierpiec. Ma przyjechac w sobote i czeka nas poważna rozmowa
z jednej strony się bardzo boje, ale z drugiej nie moge sie cholernie doczekac. Zobaczymy jak to wszystko się
potoczy, mam nadzieję, że tak jakbym ja tego chciała, ale nic nie wiadomo ;//
Jutro przyjeżdża do mnie moja kochana kuzyneczka Madzia ! <3 <3 <3 poszalejemy trochę
i oczywiście odreagujemy w końcu jakoś trzeba uczcic ten koniec roku szkolnego !!! <3 <3 :* :* :* :*