ii kurwa znow to samo... Nie rozumiem niektorych spraw... moze jestem jeszcze na to za mloda. ale przeciez ja dostalam tak od zycia po dupie ze i tak mnie duzo naucczylo to wszystko..
boze jaka ja jestem naiwna.. w dodatku wyzalam sie na pb...
chyba mi tak wygodniej...
i co mam ci napisać ? . że tak bardzo tęsknie ? .
że analizuję wszystkie wspólne chwile ? . że tak bardzo tęsknie za czasami ,
kiedy udawałam obrażoną , a ty bez słowa przytulałeś mnie najmocniej jak umiałeś i czekałeś ,
aż mi przejdzie ? . że wciąż powtarzam sobie w głowie nasze ostatnie zdania ? .
że żałuję tego , co się stało ? . że .. że cię kocham ?
dlaczego jest nam latwoej udawac holernie szczesliwych niz zdobyc sie na szczera rozmowe
sama nie jestem w stanie tego pojac.. to juz za duzo. o wiele za duzo. jestem ta osoba, ktora zawsze wybierze ta najgorsza opcje z mozliwych. dziwnie tak. kiedy na nikim ci nie zależy. nie czekasz na żadną wiadomość. nie myślisz o nikim przed snem. nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. dziwnie. bezpiecznie. pusto.szkoda ze dopiero teraz wiem ze nie warto kochac za dwoje.i dobrze ze nie wiesz co u mnie, bo pekloby ci serce. wiesz lubilam czasem na zlosc chowac sie przed twoim spojrzeniem...
boję się szczęścia. Chowam się przed najpiękniejszymi chwilami, a o tym, że coś było dla mnie szansą, uświadamiam sobie dopiero, kiedy to tracę. Dlatego nigdy nie jestem szczęśliwa.
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia.
- ej mała ! co ty robisz ? - krzyknął ktoś w oddali.. - co tu robisz o tej porze ? - przestraszona, cała zapłakana z zaschniętym tuszem pod powiekami, wyszeptała... - kocham go..