mongolczyk hahah xd jaki fajny uszacior..a ja mam niemiłe wspomnienia po królikach..pamiętam jak mnie jeden ugryzł i tak dostał ode mnie ,że aż mu się kręgosłup złamał i był pochuwek xD hahh :* jeny jakie oko czerwone ..:*
Buśśkam mocno i zapraszam :)