Wreszcie przybrałam się do normalnej notki..
Ogarnęłam lekcje i zaraz spadam do szczeniaczków. Poćwiczymy przyzwyczajanie do obróżek. :)
A jutro szczepienie. :/ Troszkę się boje jak to będzie, bo takie niby małe, ale ruchliwe.
Dzisiaj tylko spacerek z pieskami, bo zimnoo.. Muszę wreszcie wygrzebać jakąś starą kurtkę na spacery z psami. Chwila, chwila. Od czego jest mama? :D