Życie płata nam figle,jednego dnia przezywamy kryzys,jestesmy na straconej pozycji i przestajemy w siebie wierzyć natomiast następnego dnia czujemy się jak nowo narodzeni,mamy mnóstwo nadziei i pomysłów na samego siebie ;)
Zaczynam coraz bardziej doceniać ludzi,którzy mnie otaczają,robią dla mnie tak wiele a ja sama nie wiem czy wystarczająco się im odwdzięczam. A wakacje już uważam,za udane! :D