z dnia na dzień wydaje mi się że jest coraz bardziej ciepło. ta pogoda wysysa ze mnie całą radość. ale jest okej przecież. wstałam ok 9, po śniadaniu wzięłam się za ćwiczenia, w trakcie dostałam okres, oh! co za ulga, drugi miesiąc z rzędu dostałam normalnie, cieszę się choć ból jest niesamowity. właśnie wróciłam ze sklepu, zrobię dziś na obiad sałatkę warzywną, uwielbiam ją. sałata, ogórek, pomidor, papryka, cebula, zioła i oliwa z oliwek. na tak upalne dni nadaje się najlepiej. no ale nie zanudzam dłużej, zrobię jedzonko i kładę się odpocząć.. 3majcie się rybki :-*