'Miałem Lilie'
Twarz ku zgiełku lilii
wrzask, toporna aura
wszelaka tłumu aula
z pośród nich żywą wyrwij.
Zabrała puls
z mych witryn snów
sennych, lecz cudnych obłędach
lilie dał Bóg, Bóg też lilie odebrał.
Nie chciał by truł ją miasta chodnik
widząc jak świat się już pali
choć marny z wieszcza ogrodnik
poił swą lilie łzami.
Jej życiem był magnat
nie On,
dopadła go chandra
jak trąd.
Na olimp bym zabrał
dziś spadł bym jak Syzyf
pod ciężarem kłamstwa
ledwo już żywy_mą pętlą na szyji nihilizm.
Kwitnąca lilia umiera
tak cudna jak orchidea
traci kolor uśmiechu
gdzieś... na bezrzeczu.
Zapomniana przez świat
jak miłość
uczucie?
żyć mu się tylko przyśniło.
Nil desperandum - krzyczyał głosem donośnym
padając na ziemię napisał:
żył tu es jak samotnik....
Inni użytkownicy: 196411nicramergonski10lecieromiro77770doriiiskalwas52aru2424oliwiax231kris4013
Inni zdjęcia: mi łoś nicramer1535 akcentova... klintoonessNad górską rzeką elmarFotograf plenerowy bluebird11506 mzmzmz2025.07.14 photographymagic*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz