możesz cierpieć, możesz stać się najgorszym człowiekiem, ale po co? podnieś się, weź głęboki wdech, zatrzymaj powietrze w płucach i pomyśl: ktoś kto ma gorzej daje radę, więc czemu nie ja? wypuść powietrze uśmiechnij się i spełniaj marzenia, bo do tego zostaliśmy stworzeni!
*
*
*
a więc jest lepiej ? trochę. ciesze się ze powoli wszytko wraca do normy. jestem tylko zmęczona.. w sumie cały czas leżę ,myślę lub śpię. i to nie jest dobre , leżenie i myślenie to nie najlepsze powiązanie, myślenie zabija.. w sumie tak jest, coś mnie gryzie tylko nie wiem co.. coś nie daje spokoju.. w sumie to się boję tych jutrzejszych badań :(