Po trzech godzinach jazdy, jakże ekskluzywnym pociągiem, w którym dostaliśmy napój i jakieś małe ciasteczko, dojechaliśmy na miejsce. Na początku narzekałem na moje samopoczucie - droga była dla mnie bardzo męcząca, ponieważ jak się stresuję, denerwuję, to strasznie boli mnie żołądek i jest mi niedobrze. Wczoraj myślałem, że umrę, nie powiem bo dzisiaj nie jest jakoś lepiej, chciałem by zlot dobiegł kośna albo chociaż się zaczął. Podążaliśmy z Agą w stronę Pałacu Kultury a Ona zapytała "gdzie ten zlot?", a ja że "sam nie wiem" - haha miało być od strony metra, ale sam się już pogubiłem. Postanowiłem, że usiądziemy pod kinoteką. Nagle zlecieli się ludzie, pytali czy mogą się przytulić, robili sobie ze mną mnóstwo zdjęć, rozdawałem podpisy na rękach, koszulkach, plecakach, telefonach a nawet moich zdjęciach, które wydrukowali, no i na innych tego typu miejscach. Szkoda, że nikt nie chciał na cyckach, to znaczy jakis chłopak chciał na brzuchu, ale tylko sobie pożartowaliśmy haha. Przyszedł Jasiuu, na szczęście miałem chwilę odetchnięcia. Polecieli do Niego po pamiątki, w sensie zrobienie sobie zdjęć itd. Było mi tak sucho w buzi, dziwnee.. zdziwiłem się bo kaca nie powinienem mieć po niczym, nie melanżowałem ostatnio. Pośpiewałem dla dziewczyn, tak się chyba spodobało, że się jedna z nich popłakała <3 ooo... <3 Dziękuję Wam za przyjście.
Po zlocie poszedłem z Jasiem, Matem, Chmielem i Agą na pacuszka, a potem na piwo, które było dziwnie zielone. Skoro o zielonym mowa. Wpadłem na świetny pomysł, by Jasiu nagrał vloga "kackupa jest fajna", a co ma "kackupa" do zielonego? można mieć po alkoholu i po innej używce. Tak więc z tego była największa beka. Ogólnie było zajebiście, zajebiste doświadczenie. Bardziej otworzyłem się do ludzi i to kolejny krok do powrotu do normalności, po moich przejściach. Robię coś, coś co mi się podoba i coś, co może zadowolić innych ludzi, któzy także mają jakieś swoje malutkie marzenia.
Siedziałem w pociągu i cieszył mi się ryjec. Zlot na Maksa w Warszawie dobiegł końca i cieszę się, że byliście. Dość sporo Was było, że aż nieogarniałem co się dzieje, ludzie dookoła mnie.
Dobranoc <3
Miłość nie jest między mężczyzną i kobietą czy między tymi samymi płciami, ale między miłością i miłością.
Słyszałem, że myślicie już o feriach zimowych!
Tak się składa, że będę kolejny raz ambasadorem na Obozy Młodzieżowe funclub
Zniżka: Podczas rezerwacji w miejscu nr polecającego wpisz - 2192 (otrzymasz zniżkę)
Jadę do tego hotelu więc rezerwujcie, jak najszybciej. Będzie zajebiście!
KLIK
Jak jesteście ciekawi, jak się bawiłem z ludźmi w wakacje, to zapraszam tutaj: http://maks-rutkowski.obozymlodziezowe.pl/
ZADAJ MI PYTANIE (MOŻESZ ANONIMOWO)
http://askme.pro/Maksrutkowski