zdjęcie z Puszkielowego dachu z wczoraj... od lewej leży chłopiec z Wisconsin [jego imię naprawdę brzmiało jak "handsome" choc pisało się je jakby Ancell czy coś...], później mamy Sonję w objęciach Vadego, no i ten jasny młodzieniec to Late :) brakowało mi tych międzynarodowych mitingów, gdzie głównymi tematami są polityka, kultura i socjologia. o tak, zdecydowanie mi tego brakowało.
już za tydzień mogę wejśc z remontem do future flat. jejuś, sierpień zdaje się okazac wspaniałym miesiącem spędzonym w znacznej większości w Breslau kochanym.