Otchłań beznadziei czeka na to,
By cie pochłonąć.
Razem ze sobą konfiskując wszystkie uczucia,
Tak skrajne sobie.
Z łatwością wydziera z miejsca,
z którego nie chcesz odejść.
Kalejdoskop szybko przekształca wizje,
Zmieniając teraźniejszość w koleje losu.
Niemoc uniemożliwia ruch.
Zupełnie jak głaz,
Którego ponieść mogą tylko fale.
W przód, albo w tył.
Jest jedna siła,
która może więcej niż inne.
Tylko ty możesz mnie pchnąć tak,
żebym spadła w górę.