Na Zeffim ;)
jakieś zmutowane to zdjęcie, znaczy się my na nim xD
ja to już wgl cudnie siedze x)
Dzisiaj w stajni, taką miałam radoche z tego ^^ i przed i po ;P na jazde dostałam Niagare ;] naszą mistrzynię ^^ i rzeczywiście jest świetna- super skacze ;> kłus też ma fajny, w galopie troche wyżuca xd Pobiłam na niej swój rekord xD skoczyłam 80cm ;) extra było ;D a jutro powtórka :D do stajni na 11 ;) w takich chwilach cieszę sie że Ruda jest taka upierdliwa xD ona wszystkich wszędzie ciąga ;) także szalejemy xP Ogólnie dzisiaj cały dzień na nogach, z samego rana- czyli o 12 xD nad jezioro ^^ taaka fajna woda była :] pare ludzi wpadło przypadkiem lub nie do wody ^^ w tym ja czasami xP ale łach był z tego ;D po południu stajnia, potem tylko do sklepu i z powrotem i tak w kółko aż sie tam zostałam xD a na koniec pod lasem taakie długie kazanie xd w niektórych momentach aż mi łzy leciały ze śmiechu a czasami myślałam że kogoś na strzępy rozerwe xD
2 dzień w którym nie widziałam Zefira odkąd do nas przyjechał o.O dziwne uczucie x) musze się poprawić bo sie całkiem na mnie sfocha ;p