Bardzo mile spędzony dzień.
Karolina i kaskady i Empiki
Schody przy Operze, ładny widok
na Wyspę Młyńską, Słońce,
seszyn feszyn telefonem,
interwencja dzielnej Straży Miejskiej
i starszy pan, jako wzorowy obywatel
wspaniałego miasta - Bydgoszczy. :)
Kartka dla Kristiny kupiona
i w połowie wypisana.
Myślę, żeby zrobic jej zakładkę,
w końcu za 6 dni ma urodziny.
Będę dobrą 'pen pal' :>
Jutro może znowu wyjdę,
na pewno na pocztę!
Koniecznie.
Powoli ogarniam tumblra.
To jest takie cudowne.
Znajduję tyle wspaniałych
gifów z Flo i Blair z Chuckiem. <3
Dużo cudownych obrazków,
z książkami, książkami i... książkami. ^^
---> I swear that you should hear it <---
The heart is a bloom
Shoots up trough stony ground
But there's no room
No space to rent in this town.
<3