Niektorzy ludzie sa po prostu wpisani w twoje zycie. Poznajesz ich i juz wiesz, ze to oni dadza ci to szczescie. Wiesz, ze zawsze mozesz na nich polegac i dzieki nim jestes taki wspanialy jaki jestes. To oni daja ci sile, zeby zyc na tym swiecie. Sa przy tobie kiedy tego potrzebujesz. Przezywaja z toba wszystkie wzloty i upadki. Mnoza z toba radosc a dziela smutek. Sa zawsze. A jesli kiedys zbocza z drogi twojego zycia wiedz, ze oni po prostu poszli na spacer na okolo i zaraz cie dogonia. Tych ludzi nie da sie pozbyc. Niewazne jakbys sie staral. Oni przy tobie beda i juz. Nie rozdziela was ani klotnie, ani kilometry, ani hektary, ani kontynenty. Beda do konca. I chcialam oficjalnie podziekowac wszystkim moim ludziom, ktorzy potrafia jak nikt doprowadzic mnie do szalu ale takze sprawic, ze na mojej twarzy pojawi sie usmiech od ucha do ucha. To dzieki wam chce otwierac oczka kazdego dnia i mowic jakie mam cholerne szczescie. I przepraszam jesli czasami sie na was zloszcze czy powiem cos smutnego. Jestescie najwazniejsza czescia mojego zycia i niewazne co by sie dzialo zawsze bedziecie dla mnie tym promyczkiem, tym dopalaczem, paliwem, ktore daje mi ta chec do przezycia z wami kolejnych dni. KOCHAM WAS!