103.

Sandro, stara dupo!

Kończysz dzisiaj 15 lat (wreszcie), więc standardowo: zdrowia, szczęścia, pomyślności itd& A teraz coś ode mnie, specjalnie dla Ciebie i tylko dla Ciebie.

Życzę Ci, abyś w tym roku szkolnym zaczęła się uczyć, bo to ostatni rok gimbazy, zdobyła ten czerwony pasek i dobrze napisała testy, chociaż w sumie, jeżeli napiszesz źle trudno. Wystarczy, ze jesteś ładna, nie musisz być mądra. Ale poza nauką byś znalazła czas i dbała o swoich przyjaciół, którzy baaaaardzo Cię kochają, mimo wszystko, zawsze, wszędzie, o każdej porze dnia i nocy, którzy zawsze znajdą dla Ciebie czas, radę i udzielą Ci pomocy. Bo o takich przyjaciół trudno, a Ty ich posiadasz i życzę Ci, żebyś zawsze umiała to docenić, a oni, by byli już zawsze.

Chcę Ci życzyć, byś wreszcie znalazła swoją big love, prawdziwą i tą jedyną, dla której zrobisz wszystko i ona dla Ciebie także. Ale póki jej nie ma korzystaj z życia, młodość jest tylko jedna i za 10 lat będziesz chciała powrócić do tych czasów. Będziesz wtedy już stara, nudna i zakompleksiona, a ja będę z tobą żarła lody, oglądała seriale i tyła. Baluj, imprezuj, tańcz, rób co tylko chcesz! Nie wymienie innych czynności, bo wstyd.

Kolejna rzecz, której Ci życzę (z całego serca i mam nadzieję, że się nią podzielisz) to dużo jedzenia. Dużo smacznego jedzenia. Frytki, pizze, kurczaki, fast foody z Maca i z KFC, naleśniki, placki ziemniaczane, chipsy i NAJWAŻNIEJSZE - KOTLETY i wgl wszystko co dobre, ale niezdrowe i tuczące. Oby poszło w cycki.

Kiedy już będziemy stare, czyli koło 40, będziemy miały zmarszczki, pierwsze siwe włosy i menopauzę, na urodziny obiecuję kupić Ci laskę. Albo balkonik.  Chociaż znając Ciebie będziesz wyrywać jakichś 20 latków i wmawiać im, że masz góra 25. Może uwierzą, dzięki Twojemu pozytywnemu nastawieniu do życia i masie energii, oby nigdy się nie skończyła. Już zawsze będę Ci wysyłać pocztówki z wakacji, chociaż mam nadzieję, że nie będę musiała, bo będziemy je spełniać wspólnie. Życzę Ci także zdrowia dla najbliższych, by zostali z Tobą najdłużej. Nie chcemy przecież, by Zenon zbyt szybko nas opuścił i przestał Ci w nocy hałasować&  Miłości z ich strony, troski i tak dalej& By Twój zapał do czytania ciągle rósł, ja będę Ci wybierać książki, które lubisz (narkotyki, choroby, śmierć), a Ty będziesz poszerzać swoja wiedzę. Może wreszcie dzięki temu napiszesz coś sensownego na blogu. Przyszła kolej, by życzyć Ci dużo pieniążków, na koncert Justina. Może za kilka lat będzie ci dane na niego pójść. Lub potoczyć się. Zależy, jaka wtedy będzie twoja waga.

Najlepszym prezentem dla Ciebie byłoby chyba dożywotnie zwolnienie z wf. Będę się o nie starać. Dla nas obu. Obiecuje! No i to chyba na tyle, na Magnesie w sobotę musimy się wybawić, a zwłaszcza Ty. Moim zadaniem będzie pilnowanie Twojej osoby. Ciężko jest być odpowiedzialną przyjaciółką& Zwłaszcza, jeżeli Twoją przyjaciółką jest taka śliczna dziewucha. Bardzo Cię kocham i dziękuję Ci, że zawsze jesteś ze mną i zapewniasz o swojej przyjaźni, zwłaszcza, kiedy mam gorsze dni& Wiem, ze jest Ci ciężko ze mną.

<3