hej : )
dzisiaj trochę zakłopotany dzień,zapomniałam wziąć torby z rzeczami na próbę bo miałam ją wziąć do szkoły,ale oczywiśćie skleroza nie boli, szczególnie mnie,i musiałam po nią wracać,a takim sposobem spóźniłam się na autobus i nie było mnie na pierwszej lekcji ale to na szczęście była wychowacza
później na próbę po szkole,i do Patrycji,było gorąco to tylko się opalałyśmy u niej na podwórku : )
a teraz idę spać,bo jestem zmęczona po próbie i tym całym dniem
dobranoc
ASK