Cześć , jak widać co raz częsciej Cie odwiedzam w takich złych sytuacjach , ale nie chcesz ze Mną rozmawiać , ja nie mam zamiaru patrzeć jak mi robisz na złość , bo to troszeczke dziecinne jest . A pora dojrzeć maleńka ;* Nie bede tutaj nic Ci pisać na złość , chce po porstu zebyś to przeczytała i tyle. Od kiedy Cię poznałam byłas z Olą na pierwszym miejscu , zawsze byłyscie najważniejsze , i chciałabym , zeby to sie nie zmieniało , jednak jest pewne ale . Wkurzają mnie te codzienne klotnie , a gdzie definicja przepraszam , hę ?
Skoro nie wiesz jak używać tego słowa , to lepiej go nie mów , bo to jest serio przykre , Ale nie , tym razem nie poddam sie tak łatwo , mam nadzieje ze wróci dawna Marika , bo zmieniłas sie i to strasznie . I szczerze mówiac nie jestem zadowolona z tej towjej zmiany , bo jak na razie nie wróży nic , ale to nic dobrego . Wiesz nie wstydze sie tutaj pisać prawdy . Nikogo wam nie zabrałam , nie zabiera i nie bede zabierała , jezeli uważasz ze poprzez gadanie na skejpie zabieram Ci znajomych to jesteś w wielkim błedzie , A gdzie przyjaźn ? A gdzie nasza zaasada ? hę ? chyba sobie o niej zapomniałaś mała , bo ja nie . Nigdy wam bym tego nie zrobiła , zawsze służę wam radą , zawsze staram sie pomóc jak tylko moge , liczę na to samo . Gdy potzrebujecie mnie jestem . i nie sciemniaj , ze nie . Bo tak naprawde kto był przy tobie ? No kto ? No wiec . A te twoje argumenciki nie są nic warte , bo to prawda nawet nie jest , i co myslisz , ze jak jestem sama na was to co ? wymiękne , choć i tak nie macie racji ? nie mylisz sie , nie wymiękne , nie zniszczysz mnie , jęzeli już to niedługo wszyscy sie od ciebie odwrócą , przejrzysz na oczy , kto był , a kto nie . Wtedy ja popatrze sobie i nie bede sie śmiała , bo jestem byłam i bede twoją przyjaciołką , może zrozumiesz , a ja Ci pomoge , ale wiem i tak , ze zaraz jak to przeczytasz nawiesz mnie szmatą czy jakos tak . ale taka prawda , teraz są wszyscy potem nie ma nikogo , cięzko uwierzyć , ale tak jest , jeszcze kiedyś zobaczysz . Ale ja ci tego nie życze . Zależy mi na tobie , ale jeżeli tak ma wyglądać nasza przyjaźn , ze ciągle robisz mi takie awantury , to nie dzięki , wole być sama niż z osobami które zadają mi ból . Więc albo przestaniesz , albo to koniec , bo ja nic nie robie , i nikogo wam nie zabieram , a to nie moja wina , ze niektórzy piszą , gadają z nami na skejpie to nie oznacza , ze zaraz bedziemy bff . żałosne . Myślisz , ze ja nie chciałabym , zeby było jak w Wakacje ? Sorka , ale chciałabym tego najbardziej na świecie , ale nie w taki sposób , oj napewno nie w taki , Nie dam szarpać swoich uczuć , wiec zastanów sie co robisz , bo zadajesz ból , jeszcze nie dawno , jak stanęli przeciw tobie , to zrozumiałaś , ze nikogo nie zabierałam , po prostu znalazłam w niektórych przyjaciela , i oni byli ze mną jak ty skakałaś na mnie , wiec sorka . teraz jestem sama , i daje ci to pewnie satysfakcje , hahah , okej . dlatego przemyśl sobie wszystko , czego ty w koncu chcesz , bo serio jesteś nie zdecydowana . jak bedziesz chciała na ten temat pogadać bez agresji prosze , ale nie mam zamiaru z toba gadać jak bedziesz sie na mnie wyżywała . No to chyba na tyle , reszta nie musi być tutaj do wypisywania , bo pewnie za miłe to nie bedzie , wiec , MYSL TROCHE
pozdrawiam , pa <3
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24