Wrrrrrr!!!!!!!!!!!!!!
Testy to wogóle jakaś beznadzieja!
Wyrazy których nigdy na oczy nie widziałam!
Albo to słuchanie jakiegoś bełkotu roznoszącego się echem po sali!
Później w kościele, hmm, znośnie.
Ale ta sprawa z książeczką.
Ha.. Patrzenie się na mnie w taki sposób i to przez "maco" nie jest normalne!
Jestem w szoku, negatywnym!
Powrót do domu, dość fajny film i tu.
Jutro sprawdzian z angielskiego.
Jak to stwierdziła Iwona:
-Słomka się uczy i dostanie dope, a Jagoda nawet do zeszytu nie zerknie i ma piątkę.
Taa.. Talent, żenada!
Taa.. Przeszły mnie dziś ciarki, oraz pojawił się odruch wymiotny.
Co to może znaczyć?!
Na moją czarną liste wpisała się kolejna osoba.
Hmm, to już 2 Kinga.
Boże jak ja nienawidze tych dziewczyn!
"Modelka"..wrr!!
Ile razy można przechodzić to samo!!!
Wiem że Matt wybierze mnie,
bo dał mi na to dowód zarówno z Olą, Kinga, Michalina itp!
Tak więc jestem zła!
Bardzo zła!