I can live without money
...but I cannot live without love.
I still find each day too short for all the thoughts I want to think, all the walks I want to take, all the books I want to read, and all the friends I want to see. Life is like dancing. If we have a big floor, many people will dance. Some will get angry when the rhythm changes. But life is changing all the time. Life is something to do when you can't get to sleep... Fuck I've just realized that you don't know me. It's so hard to be me. OH. If you want to be loved, be lovable. It's hight time to express yourself... Stop to cheating yourself and write in Polish... Własnie przeglądnąłem twój list. Tak twój list. Po przeczytaniu tych bredni, w których pisalaś, że mnie "Kochasz", że "Jestem dla Ciebie najwazniejszy", że "Nie wyobrażasz sobie życia beze mnie" zacząłem się smiać. Tak, jeszcze nigdy nie miałem tak dobrego humoru. Pewnie zastanawiacie się dlaczego ja się nie smucę? A czym tu się smucić podłością, głupotą, czy fałszem? Najbardziej zapamiętałem twoje słowa, których wyprzeć się nie możesz, pamiętasz jak brzmiały? "Życzę Ci, żeby Ci się nigdy z nikim, nie ułożyło" Haha, uważaj, bo mnie zaczarujesz... Nie chcę rozwijać tego tematu. Chciałbym, żebyś wiedziała, że te twoje nic nie warte wypociny spaliłem z usmiechem na twarzy, popijając przy tym tanią herbate z Biedronki... Pomyślcie, jak trudno dzis komukolwiek zaufac. Kiedy czlowiek staje się podmiotem kłamstwa ze strony najblizej mu osoby. Ale na moim PhotoBlogu staram się pisać o sprawach, które mają was czegoś nauczyć... Nie zabardzo lubię ujawniać swoje uczucia. I niech tak też zostanie.
Nie zmianiajmy tego...
Nie potrafie już, jak kiedyś cieszyć się z rzeczy, które sprawiały mi radość, czuje się samotny i zagubiony, posiadam wewnętrzną potrzebę poznania kogoś kto mnie zrozumie, ale boje się także angażować w kolejny związek, nie czuje się gotowy na to, może boje się. Brednie, niczego się nie boje. Muszę wam powiedzieć, że będąc ostatnio w Krakowie postanowiłem kupić książkę dla mamy. Wybrałem sie więc do Empiku. Wszedłem, zapytałem: "Pani pomoże?". Wybrałem i kreciłem się po sklepie. Zobaczyłem w drzwiach dziewczynkę, na moje oko miała 14-16 lat. Przyszła z rodzicami. Cała trójka przykuła moją uwagę, ponieważ ubrani byli bardzo biednie... Poczułem się strasznie głupio. Schowałem swojego iPhone'a do kieszeni i patrzyłem na rozwój sytuacji. Nie trudno się domyslić, że dziewczyna chciała kupić książkę. Wybrała coś z fantastyki i udała się do kasy. Stałem za nimi w kolejce ze swoim "Pamietnikiem" Nicholasa Sparksa. 39.99 usłyszałem... Mina rodziców była dwuznaczna. Zobaczyłem, jak wyciągają 35 złotych... Postanowiłem się dołożyć, przecież to tylko 5 złotych. Podzękowali. Kiedy sprzedawca kasował moje zakupy odwróciłem się i zobaczyłem MEGA uśmiech na twarzy tej dziewczyny. Poczułem coś niesamowitego. A jednocześnie poczułem przygnebienie. Zwykła książka potrafiła tak uszczęśliwić człowieka. A ja narzekam, że obiad jest zimny... Nie piszę tego, żeby pochwalić się tym, jaki to ja jestem pomocny, piszę to dlatego, żeby pokazać wam, że są w zyciu żeczy ważniejsze, niż pieniadze. Jest to miłość. Teraz szukam własnej tożsamości a żywioł-wiatr pomaga mi w tym. Dziwne i nie, gdy przechodzę w bezwietrzny wieczór obok małaego drzewka, z którego nieobleciałe liście zaczynają szeleścić-bać się i nie. Zapytasz: ''Masz coś z głową?'', Odpowiem: ''Mam głowę, a w niej wielkie niepoukładane rzeczy, wielki bajzer". A jeśli chodzi o miłość? "Niby kocham, tu się zauraczam, tam nienawidzę. Nauka zaś mówi: tu historia, angielski, tam biologia, geografia. Zaś życie: noc i dzień, stracony bez tego mętliku w głowie. Bo czym by było dla mnie, gdybym nie miał swojego zdania?-Niczym.
Muszę mówić prawdę o prawdzie, pisać życie o życiu. Muszę być sobą i wy musicie też!
Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies.
Zapraszam także na moje oficjalne strony:
| Facebook | Twitter | YouTube | Tumblr |
|> KLIK i masz mnie w znajomych! <|
Inni zdjęcia: Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24Z Madzia nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24