Po drobnych wzlotach i upadkach....
Po kontuzji i długim jak dla mnie leczeniu...
Demka może iść w poniedziałek na padoczek !
Dziękuję całej gromadzie ludzi, która mi pomogła i bez których Demka dalej by kulała ....
dr Maciejowi Przewoźnemu - za diagnozę i leczenie
Oli - za dzielne asystowanie przy zabiegu
lek. wet. Wojciechowi - za podanie ZŁOTEGO zastrzyku
lek. wet. Łukaszowi - za konsultacje i dobre rady
p.Irkowi - za transport
p. Jarkowi - za to, że jest uparty
mojemu Padre, który stracił kilka zer z konta
moim przyjaciołom i znajomym za dobre słowo - dziękuję, że Was mam
a przede wszystkim dziękuję Mojemu Mężczyźnie za to, że mnie wspierał w tym cholernie trudnym dla mnie okresie i nie pozwalał mi się poddać i za to, że dzielnie jeździł do Demki jak ja nie mogłam i zawijał jej owijki
See You