photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 STYCZNIA 2014

Chwilo trwaj

23:53,Piątek.Po zajęciach,po zadaniach domowych,korepetycjach,zumbie,próbach w Teatrze.
A Elę dopadła filozoficzna rozkmina z lekcji polskiego : czy da się osiągnąć nirvanę? W naszej kulturze,z naszymi "chcę to nie chcę tamtego",z ziemią i robakami zamiast kolejnego wcielenia,z czasem linearnym?
Teoretycznie - nie wykonalne.
Gówno prawda.Wszystko się da.
Każdy ma kogoś,coś,gdzieś,kiedyś co sprawia,że nie chcemy już nic ponad to co trwa.
Każdy ma to coś,co czasem usypia wszystkie lęki,żale,ból etc.
A jeśli jakimś cudem do tej pory tego nie znalazł,to na pewno znajdzie.
Mało mnie co na to inne teorie, nauki,filozofie.
Widzę Nirvanę w poetyckim "chujbranoc kurwa!" Psychopaty,w leżeniu w łóżku z kubkiem herbaty stojącym obok,w przedziwnych konwersacjach z Sister.W czytaniu,fotografowaniu,jedzeniu mandarynek,w tulanku.
To pewnie ni cholery nie pasuje do nirvany z definicji,ale jak dla mnie : umysłowy orgazm,nie chcę nic więcej, "chwilo trwaj" cytując "Fausta" .
I to póki co mi wystarcza <3

-----------------------------------


"A jednak potrzeba mi twoich słów i
trzeba twojej pamięci. Pamiętaj o
mnie, dobrze? Może będę się mniej
bała, może będę usypiała spokojniej.."

- H. Poświatowska

exactly.