na dziś jakieś opisy xD
If I could dream at all, it would be about you. And I'm not ashamed of it.
Lubię noc. Gdyby nie ciemność, nigdy nie zobaczylibyśmy gwiazd.
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak umrę. Ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha, wydaje się dobrą śmiercią.
Śmierć jest spokojna. Łatwa. Życie jest trudniejsze.
Choć nie zna mnie nikt, oceniają według siebie. Jak możecie mnie oceniać, jak nie znacie nawet siebie?!
Człowieku, ja nie robię tego na pokaz. W moim słowniku słowo "przepraszam" jest obok słowa "kocham".
I zapamiętasz mnie jako tą, która dla Ciebie rzuciła by wszystko. Czego nie potrafiłeś docenić...
Najwyższy czas się obudzić, ocucić i skumać to, a nie się smucić.
A co byś zrobił, gdybyś mógł cofnąć czas? Zrobiłbyś to dobrze, czy spieprzył jeszcze raz?
Wszystko mi jedno, Ty to tylko przeszłość.
Proszę, obudź mnie za jakiś czas. Bym mogła nie czuć wstrętu.
Pozbądź się złudzeń, bo ani ja nie jestem łatwa, ani ze mną łatwo nie ma.
Za plecami uśmiech, dym z papierosa, głos który podpowiada, że nie ma sensu Cię kochać.
Czy kochałeś kiedyś tak bardzo, że czasem płaczesz do dziś, że to tak łatwo zgasło?
Przeszłość skasowałam pewnej nocy tak po prostu, zostało po niej kilka oczywistych wniosków.
http://www.youtube.com/watch?v=ADP65wbBUpc