HAHAHAHAHA, JEDNO OKO WIĘKSZE OD DRUGIEGO.
~ pozdrawiam. poza tym co ja mam z tym peace? -_-
niedziela. nie chce mi się pisać o skokach bo nawet ich nie oglądałam <śpioch>
Kamil drugie miejsce i to mnie cieszy. Ito znowu wygrał, okeeee, gratuluję.
za to finał Australian Open.. najlepszy mecz jaki oglądałam, serio. za każdym razem
oczywiście oglądając jakiś mecz tenisa przypominają mi się czasy, kiedy sama w niego grałam,
no ale dobra.. wróćmy do meczu. sześć godzin wspaniałej, doskonałej walki.. i wygrał mój faworyt,
Djokovic. nie chciałam Nadala. nie lubię go. a Djokovic pokonał Murraya, no ale cóż. w tym meczu
to on był moim faworytem;3. jak już mówiłam finał naprawdę genialny!
a jutro do szkółki, ale jest dobrze.