TAK, TAK, TAK!
Bilet zakupiony.
Dzisiaj mnie czeka zabawa.
Niestety jakiekolwiek pogo czy zwykłe skakanie będę musiała sobie podarować.
Trudno.
Weekend zapowiada się ciekawie,
bo z nosem w książkach.
W poniedziałek kolokwium z anatomii,
więc muszę spiąć pośladki i się solidnie przygotować.
Myślę,że jakoś to ogarnę.
Mam na to 2 dni i 3 noce.
Kawa i Red Bull pójdą w ruch.