wiecie że już mam dosyć?
przyszłego tygodnia po prostu nie przeżyję.
nie ma mowy.
i tu już nie ma mowy o czekaniu na błogi weekend. bo kurde w soboty fortepian ;/
DUPA
jedna wielka chujnia, proszę państwa.
i wcale mnie to nie śmieszy.
jeśli nikt z tym nic nie zrobi, to ja się wypisuję. Albo conajmniej przepisuję na tę perkusję [a żebyś wiedziała, Alicjo, że to nie jest wcale zły pomysł!]
umieram.
ałaaaaaaaaaaa!
cierpię na brak czasu, wydłużcie mi dobyyyyyyyyy!
A tak w ogóle...
Kto pojedzie ze mną do Warszawy w środę 9.9.09r ?
potrzebuję z dwie osoby.
Cel: pikieta przed sejmem, acz zamierzam się z niej wyłamać po niedługim czasie i po prostu coś oglądnąć.
KOSZT PRZEJAZDU: 26 zł
piszcie na gg jak ktoś chce jechać: 3585552
albo dzwońcie, czy pytajcie.