przecież nikt ci nie każe być, a mimo to wciąż jesteś[?]
moja depresja jesienna przyszła trochę z opóźnieniem
najchętniej przeleżałabym całe dnie w łóżku, zwariowała psychicznie, cieszyła się znów ze wszystkiego co jest
z tego wszystkiego znów zaczęłam pisać, pisać, pisać, wylewać myśli na kartki, olewać naukę
za dokładnie dziesięć minut moja mama się dowie jak bardzo mam gdzieś liceum, nienawidze swojej głupoty
za co kochamy muzykę? Za to, że sami wybieramy co chcemy usłyszeć
za co nienawidzimy ludzi? Bo mówią nam prawdę w sposób jaki oni wybierają.
Demus, co się z tobą dzieje.
włożyłem w to serce, w zamian nie chciałem nic więcej.
KURWA MAĆ