Takie tam klocki którymi się jarałam chyba z tydzień:D - na jedno z zaliczeń z geometrii wykreślnej :D
Teraz szkoda, że skończyły się takie fajne przedmioty jak grafika czy psychologia zagrożeń społecznych. Fajna zabawa bywa nawet na Politechnice :):)
Niestety przede mną tylko (albo aż) matematyka i fizyka.. Póki co zaliczenie wydaje się niemożliwe dla takiej ciemnej masy jaką jestem ja, ale .... damy radę :) Potem tylko lepiej :) W przyszłym semestrze ma dojść geodezja, czyli coś na co tak bardzo chciałam się dostać jako na kierunek, więc - muszę dojść do kolejnego semestru :)