photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 MARCA 2010

z wczoraj

Wczoraj obchodziłyśmy u Kadży urodziny Dżastina i było super...no, pomijając fakt, że dostałam od Mileny z bata :)

Najpierw american pie, a potem Milena z Dżastinem się na mnie wyżywały: "Ruch, buuh i saturdej!!! Co za dziecko!". Potem grałyśmy w butelkę i dzwoniłyśmy............:D

Kabu i Kadża na polowym łużku na plaży na wyspie Kadżabumbum:) oraz Milena i jej  żelkowa Kama Sutra :). Tak, to był dziwny wieczór...:***

Tylko szkoda, że Michasi nie było...Ale knur nie żyje... 

Komentarze

chinn nom . knur już nie żyje ... ale świeżynka była dobra xdd .
08/03/2010 7:35:04
ilikebloo tak milena, to byłby świetna książka . ; D kama sutra . ; p . no co żulmatki są rox . ; dd . ; >
07/03/2010 20:40:34
pedalskiefotki kadza!
żulmatka.!
monico.chyba zrobie zelkowa zdjeciowa kamasutre ;]
07/03/2010 19:46:04
ilikebloo haah . ;d mój spongebob . ;)) było zajebiście . :> :* tak, milena była świetną 'żulamatką' . :D
07/03/2010 18:04:57