Z dzisiejszej sesji w plenerze z Michaśką i Milenką. Ten gość jest naszym dłużnikiem, bo jak sam powiedział, zapewniłyśmy mu dwa obiady+ śniadanie. Ale bardzo ładnie śpiewał więc warto było. Ale Kadży i Justina nie było... Przypał. Milena: łyparzp :D i baribal to ribalab.
jutro do kadży i będą mnie męczyć jakimiś horrorami! a ja się boję!~
Milena mnie dzisiaj nauczyła po hiszpańsku czegoś i mam to powtórzyć mamie, ale nie wiem jak to się pisze, więc napisze tak, jak się czyta: elpraktikahacceelamaestromamma
Z Michasią za to właśnie prze telefon wymyśliłyśmy, że zrobimy projekt " Jak fryzura może wpłynąć na charakter człowieka?" i wykorzystamy zdjęcia naszych trzech szkolnych kolegów przed i po zmianie fryzury :D
Ps. Milena jakie zalotne spojrzenie zza pana grajka ;)