cośtam gdzieśtam kiedyśtam

dawno temu i nieprawda. choć w sumie dzisiaj.

sesja się zbliża, mi jak zwykle się uczyć nie chce, a chyba powinnam..

ale jeszcze gorsza jest perspektywa artykułu, ponieważ za chiny ludowe nie chce mi się szukać,

czytać oraz interpretować tekstów, a następnnie pisać własnej pracy.

nie cierpię pisać czegoś, co jest odgórnie nakazane!

tym bardziej tekstów, które mają być sensowne, logiczne i inteligentne, jak również napisane mądrym językiem.

coja po radzę na to, że mi tylko "mondre" rzeczy w miarę wychodzą? ;<

poza tym żyję jak do tej pory, szukam mieszkania, próbuję się zmotywować do czegokolwiek i znaleźć harmonię w swoim życiu. niestety (czy może stety, nie wiem), ludzie, los i sytuacje nie pozwalają mi na nudę, przez co cały czas mam zajęcie w postaci udawania, że myślę, co generalnie rzecz biorąc słabo mi wychodzi.

jako, że niedawno dowiedziałam się, że jestem nieodpowiedzialna

(natomiast jakieś 5-6 lat temu byłam, zastanawiające, cofam się w rozwoju? ),

siedzę na tym durnym portalu i wypisuję jakoweś bzdury.

tak robią nieodpowiedzialne słitaśne hotki, czyż nie?

ech, trudno, życie.

aaaa, a foteczki jakieś z sylwestra też wstawię może, jak dostanę więcej

(Włodeeeek, Oleeeek: CHCĘ FOTY! )  ;D

Radiohead - Street Spirit

<3