Siem,dziś ja coś dodam bo ciągle za mnie wchodziła moja przyjaciólka Daria. Cały dzień siedziałam w domu,nie miałam ochoty isc na dwór z powodu brzydkiej pogody <deszcz> Miałam się pouczyc z histy,niestety nie mam nadchnienia co do nauki ;/ Daria to co ci pisałam,nie przejmuj sie nim poprostu musisz dac mu czas ;P Dawno tu nic nie pisałam ;ddd Tak na prawde to nie mam weny do pisania,więc zmykam. Czas na ślinienie poduchy ;*