I tylko dym papierosów przypomina mi,że jestem,że wszystko to co mnie otacza i to,co mnie otaczało działo się naprawdę.Od zawsze wiedziałam,że powoli,małymi kroczkami idę w tą stronę topiąc się w ciemności,dusząc się trutką.
Czas rozpocząć kolejny staro-nowy etap.
Czas znowu podnieść głowę.Być może znowu ją opuścić.
Czas pomyśleć.
Czas działać.