Znów mnie długo nie było... Tym razem opuściła mnie wena :P Postaram się, żeby to się nie powtórzyło, ale nic nie obiecuję. A no i oczywiscie przepraszam wszystkich, że ostatnio nikomu nie komentowałam :)
Jeszcze
40 h... Ja nie chce do liceum. Nie, inaczej. Nie chce odchodzić z gimnazjum. Ale cóż, taka kolej rzeczy. Coś się kończy, coś się zaczyna.
Jeśli miałabym mozliwośc cofnięcia czasu
i wyboru jeszcze raz gimnazjum
nie zmieniłabym zdania...
;)