Świat stanął w gniewnym ogniu łamiąc 5 przykazanie, wolę zginąć w morzu krwi niż błękitnym oceanie, wolę myśleć jak Ty, pieprzę czas choć się dłuży nam i nie powstrzymuj łez, nosisz imię róży...
O sobie: I tak jej chudość! Nieprzyzwoita, prowokacyjna, wyzywająca i nieosiągalna chudość! Odechciewało się pić nawet wodę mineralną, bo wydawało się, że ma zbyt wiele kalorii. Czasem miała wrażenie, że ta kobieta jest tak chuda, że można ją wysłać faksem.