photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 KWIETNIA 2009

Dzieci Behemoth'a

ave satan!

więc zaczynam od początku.

dzisiaj poznałem jak to trudno przyjaciela przy soobie zatrzymać.

adam przyprowadził dzisiaj jakiego młokosa co by metalem chciał zostać.

to jaki jego ziomal z podworka co powiedział że metalem żyje i chce być satanistą.

co bo metala to niech tam se bedzie ale szatana niech zostawi mnie.

no i jak juz tego małolata przyprowadził to żem mu wina dał tak na hejnał żeby wychlał co bym mógł sprawdzić czy on się na metala nadaje. ale młody gały zrobił i powiedział że muj mama pic nie pozwala.

no to ja z adamem w smiech i powiedzieliśmy że gdyby metali nie było tak mało to by test oblał.

no i przylazł dziki i pozyczył nam metal hammera.

i ten maluch zaczoł hłonąć jak gombka to co tam czytał o satyriconie, o cradle of filth i o metallice.

no to ja oczywiście znowu pompa a dziki p otem wyszedł do kiosku po fajki i jak przylazł to zaczoł się wkurwiać  bo nie mógł u mnie w chacie palić co by moja matka nie czuła fajansów w pokoju. no i tak  siedzieliśmy do wieczora i słuchaliśmy płyty co tam w ty m metal hammerze była.

ave darcnes und mrok,,/