Hello. Oczywiscie nawet pisanie tutaj nie idzie w termine, ale ostatnio stalo sie to totalna norma. Smiesznie, ze w tej chwili nic nie moge zrobic w terminie a wlasnie dochodzi sto tysiecy roznych obowiazkow. Bedac w temacie obowiazkow - brejkin njus - przytylem 2,5 kg -.- Nosz kurwa mac. Wchodze na wage a tutaj 78 kg. Nie jest to 2,5 kg miesni, tylko 2,5 kg jebanego tluszczu, ktorego musze sie szybko pozbyc. Pierwszy normalny trening mam w srode i jestem cholernie ciekawy, jak to wyjdzie. Co w szkole ? W ciagu ostatnich dni czuje sie jakbym zmienil profil. Np jutro mamy 3 matematyki, co z pewnoscia odbije sie ma mojej psychice. Zakoncze jednak optymistycznym akcentem, ktory strasznie poprawil mi humor. Ide sobie na przystanek, kiedy moim oczom ukazala sie ok 80 letnia babcia w ...... Waginsach. Łódź kurwa. Branoc :3