W czapce Hugoszka i baseball'ówce Sałcia ;) Chill w 503 :)


jest inaczej. tylko jak?
teraz chyba najważniejszą sprawą dla mnie jest to, że przeprosił i przede wszystkim, że się ogarnął.
skończenie lub b. długa przerwa z wieloma rzeczami a także ogar ze szkołą.
jestem bardzo zadowolona z tego faktu ale jednak humor ostatnio nie dopisuje. może dlatego, że szybko się nakręcam i od razu po przeprosinach chciałabym coś więcej? niestety tak łatwo nie ma.
martwi mnie też to, że mam na wszytko inne totalną wyjebkę. szkoła, dom, ludzie.. chyba nie powinno tak byc.

dobry weekend majowy, zgubiony telefon na ognisku i portfel z dowodem w imper -.- portfel na szczescie odzyskany. ogólnie kilka dni na kompletnym nieogarze, następnie pół tygodnia odsypiania. 
chcę znów na jakąś imprezę lecz problem w tym, że po ostatniej ponoc za bardzo odjebałam i teraz zakaz wychodzenia ;/ 
w szkole matury, nauczyciele w większosci mają na nas wyjebane, zbliża się koniec roku a zaliczeń sporo.. i weź tu człowieku ogarnij to wszystko -.-

denerwuje mnie wszystko i wszyscy.


Pezet - Nieważne.