łohoho mordka krzywa jak nic. ale kit z tym. jest fota i jest ok. dziejszy dzień jest jakiś dziiiwny. nie mam humoru, nie odebrałam telefonu gdy dzwonił a bardzo chciałam pogadać, jutro środa masakra jakaś. jenym słowem dzień do dup*. mam chociaz nadzieję, że weekend będzie bardziej udany. w sobote wyjeżdzam, w niedziele najprawdopodobniej zawody w plażówkę z Izą. ciekawe jak to wszystko wypadnie. a ma wypaść jak najlepiej. a no i przypomniało mi się, że z histy wyszłam na 4 !!!! dziękuje panie JARKU! mogła bym mieć spokojnie 5 ale nie chcę mi się uczyć. jutro piszemy sprawdzianik z anglika, na czwartek muszę jej oddać projek. muszę jeszcze zaliczyć sprawdzian z fizyki i oddać zaległe prace  na plastykę. a no i muszę zrbić jakieś dodatkowe prace. a no i jeszcze czeka mnie ostatni sprawdzian z techniki. o kur.. tak na to patrzę i muszę stwierdzić że w uj dużo roboty mnie czeka ale dam radę ! właśnie mamusia ochana przyniosła mi princesse *.* mniam ! trza jeszcze sobie coś na kolacje wykombinować bo mały głód doskwiera papa ! :*:*:*

ONE LOVE ?