Like a sigh rose VI
Ola.
miało być ostatnie, ale nie, nie mogę się powstrzymać
poza tym, nie mam nic innego
a to ostatnie niepublikowane zdjęcie
chciałabym powiedzieć, że jestem zmęczona po raz kolejny. przeprosić za swoje zachowanie,
ale nie tylko ja winnam przepraszać.
ostatnio nastały gorsze czasy. naobiecuję - nie dotrzymuję słowa.
przyznaję. miewam takie chwile, kiedy cholernie chce mi sie wszystko rzucić, olać wszystkie
sprawy, obietnice, jakie złożyłam.
ostatnio też tak jest.
mam do wysłania list. niewysłany już 1,5 roku. mam do zrobienia miliard zdjęć, do napisania tysiąc wiadomości,
do przeczytania cały stos książek, lektur i powieści. nie ruszam nic. uciekam.
i przepraszam za uniesiony ton
i brak czasu
chcę już grać
http://www.youtube.com/watch?v=CMb4bQfxHG8&feature=player_embedded#at=76
Dziękuję Mateuszowi za film :*